doku doku
160
BLOG

Środowisko jako własność

doku doku Polityka Obserwuj notkę 4

Ponieważ liberalizm bazuje na prawach podmiotowych, więc naturalną funkcją przyrody jest ochrona i rozwój zdrowia mieszkańców, na kórych przyroda ma wpływ. Na razie tylko ludzie są podmiotami prawa, więc prawo liberalne musi całą przyrodę traktować jak własność ludzi. Przyroda musi więc być chroniona i eksploatowana z korzyścią dla ludzi, a nie dla innych organizmów. Przykładowo, czysta woda, w kórej można się pluskać bez szkody dla zdrowia, to woda z niewielką liczbą innych organizmów żywych. Nadmiar glonów, bakterii, grzybów itd. powoduje, że kąpiel w jeziorze może być szkodliwa dla zdrowia. Nie współczujemy tępionym przez nas glonom, komarom, pasożytom, bo liczą się tylko prawa człowieka, a nie prawa komara. Przyroda jest własnością ludzi - prawo musi utrzymywać ją w dobrej kondycji: czystą, zdrową, bujną, produktywną, dostępną...

Istnieją różne formy własności i różne podmioty mogą być podmiotami praw własności, jednak dla liberała własność zawsze jest święta, a to oznacza m.in., że musi być pielęgnowana i przynosić korzyści. To fundamentalna różnica między socjalizmem a liberalizmem - w socjalizmie własność nie jest święta - można ją konfiskować, rozkradać, nacjonalizować, niszczyć itp. Państwową fabryką w socjalizmie zarządza dyrektor, którego zdrowie nie zależy od kondycji fabryki. Państwowi właściciele lasu nie muszą się martwić, czy będą głodować, gdy zabraknie grzybów. Jednak w liberalizmie prawa własności wiążą właścicieli z ich własnością, poprzez wolny rynek, czyli poprzez wartość dochodów z własności. Właścicielem grzybów w lesie w liberalnym państwie prawa musi być ta osoba, która żyje z dochodów, jakie ma z prawa do sprzedaży biletów na grzybobranie. Nie ma znaczenia, czy las jest prywatny, czy państwowy - znaczenie ma to, czy mamy rządy prawa i czy prawa własności są dobrze zdefiniowane, np. czy prawo do sprzedaży biletów na grzybobranie jest nienaruszalne i dziedziczne. Tylko dobre prawa własności gwarantują stabilne przywiązanie właścieli do ich własności. Własność wtedy ma sens, jeśli mamy pewność, że nasze wnuki też będą miały zyski, szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia ze środowiskiem życia naszych rodzin.

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka