doku doku
1310
BLOG

Honor TK

doku doku Polityka Obserwuj notkę 50

Ustawy sprzeczne z Konstytucją nie są prawem. Konstytucja ustanawia TK i Sejm nie ma prawa paraliżować TK zwyczajną ustawą - musi zebrać 2/3 i zmienić Konstytucję. "Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne", "Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji", "Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zapadają większością głosów". Takie są fundamenty i żadna ustawa niezmieniająca Konstytucji nie może ich zmienić. "Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa" - każdy człowiek myślący, nie tylko prawnik, widzi jasno, że ta ustawa ma charakter pomocniczy, organizacyjny i nie stanowi prawa dla sędziów TK, i nie może być używana do utrudniania pracy sędziów.

Sędziowie maja obowiązek pracować gorliwie, zgodnie z Konstytucją, nawet jeśli są chorzy, to pracuje ich tylu, ilu jest w stanie pracować - odpowiadają tylko przez Konstytucją i własnym honorem. Jeśli się poddadzą, jeśli użyją liczby 11, zapisanej w ustawie, jako pretekstu do rezygnacji, do uzyskania "świętego spokoju", do poddania się oportunizmowi, czy lenistwu, czy jakiejś innej słabości - stracą honor. Kto przyjmuje na siebie obowiązki TK, musi być przygotowany na to, że ma być niezłomny, bo tylko Konstytucja rozstrzyga o ważności orzeczeń TK. Niewielu sędziów jest do dyspozycji, więc ci co są, mają się bać odpowiedzialności? Jeśli tak, to nie powinni się w ogóle brać za sędziowanie. Sędziowanie nie polega na tłumnych obradach - parlamentarzyści mogą tego nie rozumieć, ale sędziowie muszą.

"... podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym..." - a organowi się nie chce, więc TK jest nieważny... Konstytucja jest nieważna, bo organowi się nie chce? TK wyłącza się z działalności, bo rezygnuje z opublikowania orzeczenia? "Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego" - jest oczywiste, że gdy organ mówi bezczelnie, że nie chce ogłaszać, to TK ma obowiązek sam ogłosić, bo jeśli tego nie zrobi, to sam, przez zaniedbanie, staje się przyczyną złamania Konstytucji, która mówi, przypominam, że "Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne" - i gdzie jest ta ich moc bez ogłoszenia? TK nie może odpuścić sobie ogłaszania, bo straci honor, tak jak nie może odpuścić sobie obradowania, gdy niewielu sędziow jest do dyspozycji. 

Powiem więcej, Konstytucja nigdzie nie zabrania TK obradować jednocześnie w dwóch czy nawet w trzech sprawach - trzy sale po trzech sędziów obradują jednocześnie i wydają jednocześnie trzy różne orzeczenia - TK powinien coś takiego zorganizować i przeprowadzić, żeby pokazać Polakom swoją gorliwość i determinację w obronie Konstytucji. Obradować, orzekać i ogłaszać! - pokazać tym ciotom z organów, jak należy odważnie i uczciwie pracować pro publico bono!

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka