doku doku
225
BLOG

Geny a polityka

doku doku Psychologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 Zwykle w polityce najważniejsza jest ekonomia. Przykładowo, prawicowość/lewicowość definiujemy zwykle poprzez relację władzy państwowej do ekonomii. Rządami lewicy nazywamy własność państwową środków produkcji, planowanie centralne, interwencjonizm państwa i duże wydatki państwa na cele socjalne. Rządami prawicy nazywamy ochronę przez państwo własności prywatnej, wolność gospodarczą, pilnowanie przez państwo zasad fair play na wolnym rynku i małe wydatki na cele socjalne. Czyli, upraszczając, socjalizm jest lewicowy, a kapitalizm – prawicowy.

Ale nie tylko ekonomia jest ważna. W polityce ważne są też np. geny. Zauważmy, że najważniejszy w polityce jest głód, który jest naturalną reakcją organizmu na brak pożywienia. Rząd, który nie nakarmi głodnych, jest zawsze postrzegany jako zbrodniczy, a polityk, który nie chce nakarmić głodnych, jak nakazują geny, nie ma żadnych szans w demokracji. Polityk, który głosi, że leniuchy powinny głodować, skoro nie chcą zarobić na życie, skazuje się na margines. Instynkty każą nam nakarmić głodnego, napoić spragnionego, pomóc cierpiącemu…

Jeszcze ważniejsze są geny kierujące naszymi zachowaniami seksualnymi. Bez seksu byśmy nie istnieli, tak jak bez jedzenia, ale seks szybciej selekcjonuje. Natura każe ludziom uprawiać wolną miłość, każe samicom gromadzić się wokół najlepszych samców i tworzyć haremy, geny zmuszają nastolatki do zachodzenia za wszelką cenę w ciążę ze sławnymi artystami, geny każą nauczycielkom edukować seksualnie 13-to letnich uczniów, geny zmuszają nieatrakcyjne samce do gwałcenia samic, geny każą większości ludziom uprawiać homo- i biseksualizm, wzorem szympansów i bonobosów…

Już widać jak rysuje się genetyczna definicja prawicy – to polityka kultury i wychowania, przeciwna naszym naturalnym zachowaniom wymuszanym przez geny. Lewicowość, to zgoda na to, żeby instynkty kierowały naszym życiem.

Aby jednak nie ograniczać się do banałów, z których niewiele wynika, podam niebanalny przykład determinowania przez geny naszego stosunku do obcych. Otóż niedawno przeczytałem w Świecie Nauki lub w Wiedzy i Życiu (zachęcam do lektury, pomaga być na bieżąco w kwestiach nauki) o odkryciu ciekawej zależności: stosunek do obcych zależy od rzadkości ich występowania na naszym terenie. Im częściej spotykamy przedstawicieli jakiejś populacji obcych, tym bardziej nienawidzimy tej populacji, czyli im rzadszy jest widok jakiegoś typu obcych, tym bardziej pożądamy mieć tych obcych u siebie. Reguła ta dotyczy najsilniej oczywiście seksu – instynktownie nasze kobiety (przy naszym wsparciu - ich ojców i braci) pragną zajść w ciążę z obcym rzadkiego rodzaju, natomiast brzydzą się (przy naszym wsparciu) kontaktów z obcymi spotykanymi codziennie w dużej liczbie na naszym terytorium.

Jaki mechanizm selekcyjny stoi za tymi instynktami? Jeśli ktoś jest dociekliwy, to wyjaśnię to chętnie w osobnym komentarzu, ale dla celów tematu tej notki ograniczę się tylko do wzmianki – chodzi o jakość genów – im wyższa jakość genów, tym bardziej pożądany jest osobnik, ale, niestety, im wyższa jakość genów, tym lepsze dostosowanie i niechęć do migrowania.

Wróćmy do polityki. Otóż, jak widać, nienawiść do obcych licznie spotykanych jest zgodna z naturą, a więc poddawanie się tej nienawiści jest polityką lewicy. Prawica – kulturalna i dobrze wychowana – nie ulega niskim instynktom i okazuje miłość bliźniemu, nawet obcemu. Podobnie jest z rzadkimi, pożądanymi gośćmi. Takich gości instynkty każą gościć jak najlepiej - córce, siostrze, a nawet żonie lewicowiec pozwoli pozyskać cenne geny gościa. Prawicowiec postąpi wbrew naturze, nie pozwoli kobietom ulec instynktowi, a najchętniej w ogóle nie pozwoli gościowi nocować, mimo odczuwanej do niego naturalnej sympatii. Prawicowcy działając wbrew swoim genom często doprowadzają do chowu wsobnego i degeneracji swojej rasy – stają się rasistami i kazirodcami, jak zdegenerowana arystokracja. Lewicowcy kundlą się z cennymi gośćmi, dzięki temu stają się mieszańcami o coraz lepszych genach.

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości